Jeśli linka działa, ale urwało się mocowanie do przepustnicy to nie ma sensu jej wymieniać.
Można kupić w stanach specjalny adapter, ale drogo to wychodzi
Można oczywiście powiązać na jakieś trytytki, ale mi wpadł do głowy pomysł na coś szybko wypinanego. Pomyślałem mianowicie o mocowaniu amortyzatorka np klapy, maski itp. Bierzemy jakiś stary, zużyty i odkręcamy potrzebną końcówkę. Wydłubujemy z niej metalowy gwint i ściągamy blachę sprężystą. Te nowsze chińczyki nie mają nawet wkładki gwintowanej z metalu więc jest łatwiej.
Wiercimy na drugim końcu mały otworek na linkę, nacinamy wzdłuż plastik aby wskoczyła linka. Pozbywamy się z linki starego plastiku. Wciskamy linkę w nasze nacięcie, wkładamy blachę sprężystą i całość wciskamy w bolec przepustnicy. Nasz nowy clip jest ruchomy, daje się wypinać, jest w pełni funkcjonalny i najważniejsze, jest darmowy.
|
|
|
|